ZAKRĘCONY ALFABET AUTORSTWA KLASY 4A
Mamy nadzieję, że zakręcone wiersze pomogą Wam utrwalić nasz polski alfabet.
Zakręcony alfabet
A zaczęło głośno śpiewać,
B natomiast mocno ziewać,
C co chwilę mruży oczy,
D do wiadra zaraz wskoczy,
E ze strachu gdzieś ucieka,
F natomiast wkoło biega,
G od rana gra na flecie,
H od rzeczy coś tam plecie,
I Irenkę śpiewać uczy,
J jak krówka głośno muczy,
K kakao z mlekiem pije,
L jak wąż boa się wije,
Ł łopatą kopie rowy,
M słucha pięknej mowy,
N nóżkami ciągle macha,
O się śmieje: cha cha, cha, cha!
P okropnie płacze,
R do góry skacze,
S cichutko w kącie siedzi,
T zabawia wszystkie dzieci,
U i W piosenki nucą,
a Y i Z wciąż się kłócą.
Kacper Tokarski
A w amora się zamienia,
B dwa brzuszki swe docenia.
C zamierza zwiedzić świat,
D chce piękne być jak kwiat.
E swój ekran ciągle czyści,
F się tarza w stosie liści.
G już grzmiało: dosyć!
H o ciszę chciało prosić.
I zaszywa dziury w niebie,
a J strasznie się z tym grzebie.
K uważa, że jest królem,
L odchodzi z wielkim bólem.
M już marzy o miłości,
za to N się złości.
O o mały włos nie pękło,
aż się P przelękło,
że R raz uszczypnął rak,
a S chciało liczyć wspak.
T tylko na to sapie,
U już wszystkich łapie,
bo W wielki worek trzyma w łapie.
Alicja Służała
A ma dwie króciutkie nóżki,
B ma zaś niewielkie brzuszki.
C gdzieś sobie hula w trawie,
a D moczy ręce w stawie.
E tak jakoś dziwnie siedzi,
F i G pod nosem bredzi,
H jak haczyk bo zahacza
I jest chora – wielka szkoda,
za to J jest bardzo młoda,
K i L klikają wszystko,
Ł coś mówi tak nieczysto,
M jak kotek mruuuczy długo,
N i O ciągle nadają,
aż P i R się słabo skupiają,
S je sernik – słodki jest.
T i U więc piszą test.
W i Y mówią wyrażnie,
a Z zawiera nowe przyjaźnie.
Nagle co to?
Powiał wiatr
i literki wszystkie skradł.
Patrycja Broniszewska
A ma krótkie nóżki.
B ma śmieszne brzuszki.
C jak rogal uśmiechnięte.
D jak drągal jest wygięte.
E jak grabki ma pazurki.
F jak formuła jedzie z górki.
G jak góra jest ogromne.
H jak zwykle skromne.
I jak igła się schowało,
a dla J jest zawsze mało.
K jak kilof jest wygięte.
L jest zakończone skrętem.
M jak mama brzmi przyjemnie.
N jak nakaz nieprzyjemne.
O grubiutkie jest jak pączek.
P natomiast nie ma rączek.
R nóżką się podpiera.
S jak wąż się poniewiera.
T jak trąba zahuczało.
U aż z bólu zabuczało.
W rozchyla się ku słońcu.
Z jak zwykle jest na końcu.
Hania Kowalewska
Dzwonek na przerwę zadzwonił dzyń!
Literki na plac zabaw wybiegły w mig.
A i B bawią się w berka,
C chowa się przed D,
E udaje ważną figurę,
F figlować chce fikuśnie,
G i H na hamaku zaraz uśnie,
I biega wokół drzewa,
J z niego się naśmiewa,
K na słońcu się wygrzewa,
L jak latawiec lata,
Ł piosenkę sobie śpiewa,
M wyprawia hece,
N na hulajnodze hula,
O toczy się jak kula,
P i R skaczą pod chmury,
S piruety kręci,
T do zabawy nabrało chęci,
U trochę nudno mu,
W wolno chodzi,
Y nic nie robi,
Z zadowolone nikomu w drogę nie wchodzi.
Zuzia Modliszewska
A alfabet mój zaczyna,
B dwa brzuszki ma – tak bywa,
C cierpliwie z boku czeka,
D dookoła tańczy breka,
E uciekło do Etiopii
i spotkało F jak foki,
G głośno grało,
a H mocno się huśtało,
I idzie szukać igły,
J pojedzie kupić widły,
K królika pokołysze,
L lizaka dziś poliże,
M popatrzy, jak leci mewa,
N napina wszystkim nerwy,
O ogląda się dokoła,
P pojedzie dziś na narty,
R robi głupie żarty,
S spotyka się ze Stasiem,
T tornister ma w zapasie,
U ugryzie się w kosteczkę,
W wyjedzie na wycieczkę,
Z przyjęcie wyprawiła i literki zaprosiła.
Nikola Dudzik